Rozwiązywanie krzyżówek, oglądanie seriali, sport, książki, muzyka, film i kino... Co łączy wszystkie te zainteresowania? Ich banalność? Ich ogólny charakter? Czy może w końcu brak wiedzy z naszej strony na określony temat? W mojej praktyce doradczej, myślę że każda z tych rzeczy...
Zainteresowania, jako kolejny punkt w naszym CV, jest ciekawą formą pokazania pracodawcy, że człowiek nie samą pracą żyje, że pozazawodowo też ma jakieś ciekawe aktywności. Czasem zdarzyć się może, że i pracodawca pasjonuje się tym, co my - dzięki czemu mamy wspólny temat do rozmowy.
Według mojej oceny zasady podawania naszych zainteresowań w CV powinny brzmieć:
- podawaj takie zainteresowania, na temat których masz wiedzę. Nie sztuką jest napisaniem, że interesujemy się żeglarstwem, kiedy do tej dziedziny zaliczamy pływanie rowerkiem wodnym po jeziorze. Nie chodzi też o to, aby być chodzącą encyklopedią, natomiast jesteśmy bardziej wiarygodni jeśli znamy się na czymś, co sami wskazujemy.
- podawaj zainteresowania, które nie mają ogólnego charakteru - sport jest typowym przykładem ogólnego zainteresowania. Sportem może być piłka nożna, łyżwiarstwo figurowe, żużel czy pływanie synchroniczne. Kiedy interesujemy się łyżwiarstwem, a trafimy na pracodawcę pasjonata piłki nożnej - pewnie nie dojdziemy do porozumienia w intersujących nas kwestiach.
- unikaj banalnych zainteresowań - mam tutaj na myśli czytanie gazet, rozwiązywanie krzyżówek, oglądanie telewizji. Są to czynności, które każdy z nas w jakiś sposób wykonuje każdego dnia, więc żadnej w tym filozofii nie ma. Co innego, gdy ktoś czyta gazety fachowe, tworzy szarady, czy pasjonuje się kinem. Jednakże i tutaj trzeba znać tytuły czasopism czy wiedzieć, co ciekawego można polecić do zobaczenia w kinie.
- im bardziej oryginalne zainteresowania, tym bardziej rzucają się w oczy - jeśli interesują nas gilosze (co to gilosze?), możemy być wręcz pewni, że zaciekawi to osobę, która będzie nas rekrutowała. Dzieje się tak dlatego, że z natury jesteśmy ciekawscy i zazwyczaj zainteresowani wszystkim, co nowe.
Fragment wzoru CV (moja własna twórczość) |
Fragment wzoru CV (moja własna twórczość) |
Fragment wzoru CV (moja własna twórczość) |
Pamiętać też trzeba, że punkt zainteresowań w żaden sposób nie jest wymagany przez pracodawców. Jest to dodatek, którego podanie w CV zależy tylko od naszej dobrej woli i chęci.
Jak mam w zwyczaju, powyżej przedstawiłam trzy przykłady podania naszych zainteresowań w CV.
a czy jeśli interesuję się danym sportem, ale tylko oglądając go, interesując się wynikami, a nie uprawiam go sama to mogę wpisać go w rubryce "zainteresowania" czy raczej nie?
OdpowiedzUsuńJak najbardziej można. Najistotniejsze jest to, aby posiadać wiedzę na ten temat. Pracodawca zadając pytanie w temacie zainteresowań, ma widzieć, że faktycznie jest to nasza pasja i zamiłowanie.
Usuńmogą być takie zainteresowania ?
OdpowiedzUsuń- pływanie ,
- muzyka ,
- fotografia
Muzykę można rozwinąć i wskazać o jaką chodzi dokładnie. Zainteresowania jak najbardziej mogą być:) proszę pamiętać tylko, żeby mieć wiedzę na ten temat w przypadku pytania na ten temat na rozmowie kwalifikacyjnej.
UsuńPozdrawiam :)
Czy mogą być takie zainteresowania
OdpowiedzUsuńPowieści z gatunku thrillera,
polska polityka,
kino akcji?
Oczywiście, że takie zainteresowania mogą być:) proszę tylko pamięta, żeby mieć jaką wiedzę na ich temat:)
UsuńA jeśli jako kobieta bardzo lubię piłkę nożną tyle że konkretną ligę i drużynę to czy wpisywać to do CV? I jak to ująć w konkretnym zdaniu?
OdpowiedzUsuńTaki zapis proponuję podać w punkcie zainteresowań. A brzmieć będzie, np.: sport (piłka nożna - liga ......).
UsuńPozdrawiam:)
niemawicie mądry blog
OdpowiedzUsuń